Posterworld

Ania

A więc jak chyba już wszyscy wiedzą jest pewien pan (K. Kononowicz), który postawnoił głosowac na prezydenta Białegostoku a w przyszłości może i Polski. Fimliki z jego programem wyborczym obiegły już chyba całą Polskę, skoro nawet w Teleexpresie podchwycili ten wątek.

Gdzie się nie rusze, to ciągle o tym słyszę. Wszyscy o nim gadają i ciągle mi jakies nowinki donoszą, pytając się czy znam Kononowicza. Już ze sto razy słyszałam, że można kupić na Allegro sweterki a'la Kononowicz i że ich ceny stale rosną albo że jego tatuś jest w niebie, wg niego zmienił miejsce zamieszkania.

Wszyscy się ciesza, a mi już ten temat wyraźnie obrzydł i w sumie to szkoda mi tego człowieka. Zachowuje się tak, jakby miał jakąś chorobę psychiczną, co smieszne wg mnie nie jest. A nawet jesli jest zdrowy, to widocznie ma taki sposób myślenia i pokazuje się tak, jak umie (weźmy jakiegoś rolnika wyciągnijmy z ciągnika i każmy mu przedstawić się i powiedzieć jakie ma przekonania polityczne- wyjdzie na to samo). Dla niego to nie jest śmieszne, podczas gdy cała Polska się cieszy. I dla mnie największą porazką jest to, że jego rodzina i znajomi nie wytłumacza mu tego, ze się ośmiesza. To jest prawdziwa tragedia, że nie ma ani jednej bliskiej osoby, która by nie chciała, żeby się ośmieszył.

Karol

Mi sie zdaje ze on chciał STARTOWAC na prezydenta Bialegostoku a nie głosowac... Bo głosowaniem to nikt by sie nie przejmował... Ja o nim słyszałem tylko raz w teleexpresie... I widziałem jego filmik... oj człowiek chciał sie pokazac w TV i tyle...

Dimond

Jejku Anka, na DEKAs tez jestl link. Po za tym skoro Polska się śmieje to dlaczego mu współczujesz? Ja to odbieram tak. Niezależnie od tego, jak się człwiek wypowiada, to liczy się to co chce zrobić. Facet jest szczery - nie przygotował sobie jakiejś ambitnej mowy. Poprostu powiedział co miał na myśli i to co chciał zrobić. Że w zimie architekci zaprojektują plany dróg, a na wiosne je zrobią, chciał pomóc młodzieży i... ( a to był najgorszy błąd, choć napewno mu o to nie chodziło)... zlikwidować wszystko. Ale tutaj chodzi o przestępczość i środki odurzające. Podoba mi sie w nim szczerośc i mina szczerości. Większość polityków zadyma się i stoi z twarzą jakgby już kimś był. On (z lekką niepewnością ale odwagą) stał i próbował podkreślić wady i zalety tego co ma być i czego ma nie być. Spoko gość...
I nie przypuszczam, żeby się przejmował tym, że się "śmieją". Mieszka sobie w drewnianym domku, ma telewizor, ale komputera pewnie nie - a to tam jest cała afera. Ja bym sobie na jego olał lud jakby zaszła taka konieczność.

Alaska

Nie ma co debatować nad tym wątkiem, bo człowiek jest poprostu żałosny. Jeżeli sam chce się ośmieszyć to prosze bardzo - jego sprawa.

Zik

Nie przypuszczałęm, że własna za przeproszeniem "głupota" może kogoś doprowdzić do sławy. Na ekranie jest teraz tylko miejsce dla ludzi "wybitnych" i "najgłupszych" - średniaków nie dopuszczą tak łatwo.

Dimond

No cóż. Teraz zmienił się gusty i poglądy ludzi. Dziś "piękniejsza" jest prostota i banał aniżeli wytwór ciężkiej pracy. Nie wiedziałem jednak, że to nie dotyczy sztuki i architektury lecz równiez samych w sobie - ludzi.

Alaska

Podobno ja jestem Kononem... Bardzo wesoły